«Powrót

Ani pociągiem, ani samochodem przemyt nie przejedzie

Ani pociągiem, ani samochodem przemyt nie przejedzie

Ani pociągiem, ani samochodem przemyt nie przejedzie

Widok na skrytkę w dachu.
Pudła z papierosami  na peronie obok wagonu.

Warte ponad 40 tys. zł  papierosy zatrzymali na granicy w Terespolu i w Hrebennem funkcjonariusze służby celno-skarbowej. Kontrabanda ukryta była w pociągu towarowym oraz aucie 49-letniego obywatela Ukrainy.  

W poniedziałek (08.05.) funkcjonariusze z kolejowego przejścia granicznego w Terespolu wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej skontrolowali pociąg towarowy relacji Brześć – Małaszewicze. Okazało się, że w elementach konstrukcyjnych jednej z platform wagonowych nieznani sprawcy ukryli 2 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy o szacunkowej wartości rynkowej ponad 27 tys. zł. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Sprawą zajmuje się Delegatura Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej.

Tego samego dnia funkcjonariusze z komórki realizacji w Hrebennem przyłapali na próbie przemytu 49-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna ukrył 1 tys. paczek papierosów w dostawczym mercedesie, którym przekraczał granicę. Podróżny miał jednak pecha, bo autem zainteresowali się nie tylko funkcjonariusze celno-skarbowi, ale też Porto – pies szkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych. Niezawodny nos czworonoga bez trudu wywąchał papierosy upchane w skrytce w dachu. 49-latek przyznał się do własności wartego ponad 13 tys. zł nielegalnego towaru. Na poczet grożącej kary mieszkaniec Ukrainy wpłacił 10 tys. zł. Postępowanie w prawie o przemyt prowadzi Delegatura Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Zamościu.