Tysiące paczek papierosów zatrzymują każdego dnia na wschodniej granicy funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej. Do przewozu nielegalnego towaru przemytnicy najczęściej wykorzystują skrytki w samochodach osobowych.

W ten właśnie sposób próbował wwieźć do Polski wyroby akcyzowe 20-letni mieszkaniec Brześcia. W trakcie kontroli funkcjonariusze KAS usłyszeli standardową formułkę, że przekracza on granicę z ilością papierosów zgodną z limitem przywozowym. Po szczegółowej rewizji jego samochodu okazało się, że normę (2 paczki) Białorusin przekroczył jednak wielokrotnie. W mercedesie, którym kierował, funkcjonariusze znaleźli aż 4 tysiące paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. 20-latek ukrył je w przerobionej podłodze pojazdu. Do zdarzenia doszło w sobotę (12.05) na przejściu granicznym z Białorusią w Sławatyczach.

W związku z popełnionym przestępstwem funkcjonariusze KAS wszczęli wobec mężczyzny sprawę karną skarbową. Zabezpieczyli również przerobiony na potrzeby przemytu samochód.