• Przemyt ponad 100 przedmiotów kolekcjonerskich udaremniła lubelska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) na przejściu granicznym w Dołhobyczowie.
• Większość to monety z początku XX wieku.
• Obywatel Ukrainy, mimo że miał taki obowiązek, nie zgłosił towaru przy przekraczaniu granicy.

Na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dołhobyczowie funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej  udaremnili przemyt 79 monet oraz 24 odznaczeń i medali wojskowych. Monety pochodzą z I połowy XX wieku. Najstarsza to rubel z 1921 r. 

Rynkowa wartość zatrzymanych przedmiotów kolekcjonerskich to około 9 tys. zł. 

Zgodnie z przepisami należy zgłosić towar przy przekraczaniu granicy

Towar nielegalnie wwoził do Polski kierowca ukraińskiego autokaru. Mimo że miał taki obowiązek, nie zgłosił przedmiotów do kontroli celnej. Monety, odznaczenia i medale ukryte były w podwójnym dnie walizki. 

Przeciwko mężczyźnie wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe.